Wpis z mikrobloga

Mireczki mam poważny problem. Mam mieszkanie świeżo po remoncie i wczoraj miała przyjść ekipa podłączyć tv i internet. Wcześniej był u mnie fachowiec z ich firmy i opowiedział mi o tym jak będzie wyglądało przyłączenie. Mianowicie w pralni (zbiegają się tam wszystkie kable które dalej są rozprowadzone po pokojach) mieli zamontować centralkę podpiąć do niej router i kable rozprowadzone po pokojach plus zamontować modem przy tv. Umowa podpisana przychodzi montażysta i oznajmia mi że uwaga jebnie mi czarny kabel z komina w kuchni aż do salonu przy suficie i z salonu dalej po mieszkaniu. Czarny #!$%@? kabel przez cały sufit czaicie xD Oczywiście ich pogoniłem ale umowa podpisana. Wcześniej ze 2 razy byłem się upewniać jak będzie wyglądał montaż w ich siedzibie... Da się jakoś wyegzekwować od nich ludzki montaż ? Mam jeszcze jeden pomysł jak puścić kabel za meblami kuchennymi i pod listwą końcową podłogi ale musi to zostać wykonane dzisiaj a #!$%@? pewnie dadzą mi termin montażu na za tydzień gdy prace w mieszkaniu będą już skończone...
#kiciochpyta #prawo #budownictwo #gvt
  • 4
kupujesz kabel takiego koloru jakiego chcesz, PROSISZ pana montera żeby wywiercił dziurkę tam gdzie chcesz, puszczasz kabel luzem i po ich wyjściu sobie montujesz jak chcesz.

Nikt nie ma obowiązku spełniać twoich estetycznych zachcianek bo akurat masz takie fanaberie. Mają ci dostarczyć sygnał i to robią, a nie bawić się w budowlankę.


@mus_tang: Brednie.

Umówili się na montaż taki jak OP napisał - stało się to elementem umowy, było wiadomym wykonawcy-dostawcy,