Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Nie mam już pojęcia co robić... 27 lat na karku, z różowa poznaliśmy się w szkole i jesteśmy w związku już 9 lat, mieszkamy razem od 7.
Na początku wszystko było super, wspieraliśmy się, odkrywaliśmy jak to jest być samodzielnymi i "dorosłymi", ja praktycznie od początku jak mialem 19 lv poszedłem pracować do firmy, gdzie zarabiałem ledwo ponad najniższa krajowa. Ona dostała się na jakiś staż w korpo, gdzie finalnie po latach
Na początku wszystko było super, wspieraliśmy się, odkrywaliśmy jak to jest być samodzielnymi i "dorosłymi", ja praktycznie od początku jak mialem 19 lv poszedłem pracować do firmy, gdzie zarabiałem ledwo ponad najniższa krajowa. Ona dostała się na jakiś staż w korpo, gdzie finalnie po latach
Ogólnie gra to taka na 6/10. Świetny pomysł, ciekawa historia, dobry producent i brak idiotycznych pomysłów z strony EA spowodowało że ta gra miała szanse być naprawdę świetną. Niestety zabrakło hajsu i wiary z strony kierownictwa EA aby tą grę doszlifować, tak aby naprawdę dawała mnóstwo zabawy
Z czy mam największy problem? Z mechnikami, po prostu są one niedorobione i tyle. Nie mam nic do tego aby gra była soulsową kopią w świecie SW z elementami Uncharted. Niestety bez przemyślanego systemu walki to jest dramat. Walka potwornie męczy, ilość możliwych kombinacji jest na początku strasznie uboga, przez co walka nawet z kosmicznymi szczurami to jest #!$%@? mordęga (więcej zależy od twojego szczęścia niż umiejętności). Uniki, nawet jak trafisz z odpowiednim momentem nie uchroni Ciebie od dostania kilku lep na twarz. Odbijanie pocisków? Raz odbijesz, raz nie - brak odpowiedniego feedbacku wizualnego kiedy należy odbić pocisk. Jak giniemy to czujemy, że giniemy przez niejasność mechanik, sterowania i innych aspektów, aniżeli braku umiejętności.
Walka nie daje absolutnie żadnej satysfakcji, a jest jeszcze gorzej jak na polu walki pojawią się zmutowane kosmiczne szczury, szturmowcy strzelający i szturmowcy z pałkami - wtedy to możesz tylko mashować przyciski licząc że przeciwnicy sami się wykończą, bo włączenie się do walki nic nie daje. Ilość mocy też jest niska i możemy naprawdę rzadko z niej korzystać w trakcie walki.
System odrodzeń połączony z okropnie długimi loadingami to bicie gracza w ryj i wybijanie go z gry - to jest dramat. Dodajmy, że gra nas odradza w ostatnim punkcie medytacji, więc musimy kawałek przejść. Tutaj z chodzeniem też by nie było problemu gdy niedorobione etapy platformowe (które mimo wszystko z swoim pomysłem są naprawdę ciekawe i intrygujące) - niedorobienie się przejawia tym, że nie zawsze nasza postać jest w stanie doskoczyć do celu albo chwycić się liny.
Wydajnościowo - też średnio, często są dropy animacji.
Co mi się natomiast podobało? Początek gry - świetnie zrobiony prolog, gdyby reszta gry byłaby zrobiona jak prolog to bym podbił ocenę wyżej. Eksploracja też daje radę, zwłaszcza kiedy mamy do wyboru niedorobiony system walki to chodzenie i zbieranie lep na twarz to wybieram eksploracje. Projekty lokacji są ciekawe i intrygujące. Klimat SW robi swoje. Gorzej z backtrackingiem który jest wszechobecny.
Cóż - jeśli taki przeciętniak robi EA (która jedynie ustaliła termin i budżet - nic nie miała do dodania w kwestii mechanik) robi tyle kasy to raczej bardzo źle świadczy o EA.
Tak przy okazji, moim marzeniem jest sequel Republic Commando.
#jedifallenorder #jedithefallenorder #starwars #gry #ps4
@Bratkello: co do pieniędzy to nie wiem ale wiara raczej była, dużo osób mówiło że przez sukces poprzednich gier dostali wolną rękę ¯\_(ツ)_/¯
A backtracking nie byłby problemem gdyby mapa była normalna XD serio, to jest dla mnie największy minus bo spadki klatek da się naprawić ale mapa pozostanie #!$%@?.
@janushek: Sukces na który musieli sami sobie harować - poprzez olanie marketingu Titanfalla 2 z strony EA xD.
Po prostu widzę, że ta gra nie jest zła, naprawdę. Szczególnie prolog robi świetną robotę, im dalej w las tym bardziej widać, że brakowało hajsu i czasu (np analiza zachowań testerów)
No i jeszcze Apex, który pojawił się znikąd, dużo zarobił
co? respawn ludzie z starego IW i goscie ktorzy zrobili jak na razie same dobre gierki to przecietniaki? xD
ogolnie to git gud bo ta gra to cake walk w porownaniu do soulsow ktore swoja droga tez momentami