Od momentu zamontowania nowej karty graficznej mam pewien problem ze stabilnością. Sporadycznie zdarza się, że nagle pojawia się czarny ekran podczas grania (komputer pozostaje włączony, jednak nic się nie wyświetla i nie słychać dźwięku). Mogę go wyłączyć poprzez przytrzymanie przycisku power dopiero po jakichś 20-30 sec (wcześniej to nie działa). Dzieje się tak czasem po 5 minutach grania a czasem po 3-4 godzinach. Podejrzewałem grafikę ale kiedy przełożyłem ją do drugiego slotu system nie odpalał się (3 piknięcia na płycie MSI b450) co wskazuje na RAM. Poprzekładałem kości i system wystartował jednak dalej sporadycznie potrafi pojawić się czarny ekran.
Czy może być to spowodowane RAMem czy szukać problemu gdzie indziej (może jednak to grafika?). Dzisiaj puszczę jeszcze MemTest ale może ktoś doradzi mi jakieś rozwiązanie.
@4kroki: 1) Była 2) Update BIOSu też zrobiłem, wcześniej byłem na wersji Beta i brałem pod uwagę, że to z tego powodu ale już od kilku dni jestem na stabilnej i dalej jest problem
Czy może być to spowodowane RAMem czy szukać problemu gdzie indziej (może jednak to grafika?). Dzisiaj puszczę jeszcze MemTest ale może ktoś doradzi mi jakieś rozwiązanie.
Specyfikacja komputera:
MSI Gaming Plus b450, Ryzen 7 3700x, RTX2070 Super, Pamięć HyperX Predator, DDR4, 2 x 8 GB,3200MHz, CL16, Zasilacz Thermaltake ATX SMART 630W
#komputery #hardware #kiciochpyta #pytaniedoeksperta #informatyka #sprzetkomputerowy
1) czysta instalacja sterowników była robiona?
2) zrób update bios dla pewności
Komentarz usunięty przez autora
2) Update BIOSu też zrobiłem, wcześniej byłem na wersji Beta i brałem pod uwagę, że to z tego powodu ale już od kilku dni jestem na stabilnej i dalej jest problem