Ja czasami w niedzielny poranek (4:00) lubię sobie pobiegać po mojej wiosce. Miło posłuchać szczekanie i wycie w całej wiosce. Raz się zdarzyło, że jakoś żaden nie chciał otworzyć paszczy to sam musiałem zacząć szczekać aby rozpocząć łańcuszek ;)
@MartinCh: Na każdej wsi, nawet nowoczesnej musi być #!$%@? kogut, który drze #!$%@?ę z samego rańca. W dodatku zawsze #!$%@? koniem albo innym gównem. Jak wieśniaki racjonalizują sobie mieszkanie na zadupiu? W ich mniemaniu jest cisza i spokój. Tak #!$%@?, szczególnie gdy co chwilę ktoś piłuje #!$%@? drzewo pod twoimi oknami XDD.
Kiedy ostatni raz na wsi byłeś? 30 lat temu? Przecież na wsi jest dużo ciszej niż w każdym
Komentarz usunięty przez autora
@Galapagos_: O #!$%@?, jakie #!$%@? umyslowe xD
Kiedy ostatni raz na wsi byłeś? 30 lat temu? Przecież na wsi jest dużo ciszej niż w każdym