[mactrix]

Rozmawiam dziś z mamą przez telefon:

- no a na to wesele przyjeżdżasz sam czy z kimś?

- sam jednak

- dlaczego sam?

;_;

#foreveralone #smutlem #truebordo

[hakuna-matata]

@mactrix: - bo jestem bordo

[L24D]

@mactrix: #sebastory

[klossser]

@hakuna-matata: Tylko weź to wytłumacz matce

[Nadrill]

@mactrix: http://www.wykop.pl/wpis/4544121/co-te-internety-w-zwiazku-z-moja-dziwna-sytuacja-n/ nie wszystko stracone ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[i.....k]

@mactrix: hahaha - nawet dziewczyny na wesele nie umie sobie znaleźć! :D

[truskawkow]

@mactrix: ;_;

[mactrix]

@inqwertyk: była, ale się zmyła, ważniejsze sprawy i takie tam, poza tym lepiej się pije jak jest się sam

[i.....k]

@mactrix: Ty masz przynajmniej za sobą suszenie głowy. Mnie taka rozmowa czeka za tydzień :(

A teraz trwa wywieranie presji... :(

[jarbi]

@inqwertyk: no i? Po co się przejmujesz?;-) Najgorsze co może być to uleganie takiemu wpływowi.

[i.....k]

@jarbi: Ale ma rację :P W sumie powinienem poszukać sobie niewiasty - tak na stałe :)

[jarbi]

@inqwertyk: szukać? Złe podejście, sama się znajdzie.

Szukanie na siłę na ogół kończy się traumatycznymi związkami ;-) (no chyba, że te szukanie pakujemy w cudzysłów, to wtedy zwracam honor).

[i.....k]

@jarbi: Może nie tyle szukać :P Ale jak nie zacznę obracać się nieco bardziej w damskim gronie, to i sama miłość nie przyjdzie :P Takie życie...

[jarbi]

@inqwertyk: polecam wejście przez pomyłkę w damską przebieralnie na basenie. Zyskasz dużo atencji w bardzo krótkim czasie i w licznym damskim gronie ;-)

[i.....k]

@jarbi: Niezłe :)

Ale taka prosta sytuacja. Jak mi się podoba jakaś obca niewiasta dlaczego miałbym nie zagadać?

[jarbi]

@inqwertyk: zawsze warto zagadywać, jeśli ktoś Ci się spodoba ;-)

Byle nie w stylu Johny Bravo (:

[i.....k]

@jarbi: Lepiej tak jak Johny niż w ogóle :P Może nawet z takiej głupoty wywiąże się fajna znajomość ;)

[jarbi]

@inqwertyk: byle nie w stylu bradow pitow z wykopparty :P

[i.....k]

@jarbi: Dawaj! Jak to było? :D

[jarbi]

@inqwertyk: no slyszalem, w takim mocno telegraficznym skrocie, ze jakis gosciu 30 minut przymierzal sie do rozpoczecia rozmowy/zagadania/#!$%@? do jednej dziewczyny, az ktos po nia przyszedl i porwal ja w inna czesc sali :D