Wpis z mikrobloga

Moim zdaniem jak cos trzeba bronic argumentami „dla koneserow”, „specyficzne”, „nie kazdemu sie spodoba”, „cos w sobie ma” - to znaczy, ze gra jest mierna i sama sie nie obroni. Jakos nie przypoinam sobie zeby ktos takim wiedzminie pisal: „dla koneserów” xD #deathstranding #gry #konsole
  • 12
  • Odpowiedz
@PoczciwyChlop: niby tak, ale są tak zaawansowane zagadnienia z matematyki, że nie wiedziałbyś jak je przeczytać a co dopiero rozwiązać a na pewno istnieje specyficzna grupa która powie, że rozwiązują takie zagadnienia dla rozrywki
  • Odpowiedz
@PoczciwyChlop: nie? Pewnie dla tego samego typu ludzi którzy siedzą w rts'ach i innych martwych gatunkach XD
Zresztą każda większa gra nie robiona pod mainstream cieszy serduszko, zwłaszcza kiedy ktoś ból dupy łapie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@PoczciwyChlop: Pod tym tagiem jedynie osoby, które gry nie lubią bądź trollują mówią o koneserstwie. A Death Stranding jest grą przyjazną dla szerokiego odbiorcy co nie znaczy, że automatycznie każdy ją polubi tak jak nie każdy lubi strategie turowe czy immersive simy. Tu chodzi właśnie o specyfikę gatunkową, a nie wydumane z tyłka koneserstwo. A przykład Wiedźmina nie wiem czego ma dowodzić. Gra bazowała na popularnych i dobrze sprzedających się wówczas
  • Odpowiedz
@PoczciwyChlop: Wiedźmin to najbardziej przeceniania gra ostatnich lat i to nie jest troll. Ten hajp dookoła niego nastawia na bóg wie jakie fajerwerki. Żeby nie było, to absolutnie nie jest zła gra. Ma momenty, masę zadań pobocznych pamiętam do dziś. Tak się pisze questy gdzie mało typowych fedexów a więcej takich mini historyjek mówiących coś o świecie gry. Poza tym to przecież normalny action rpg, z typowym system dialogów, biedo rozwojem
  • Odpowiedz