[uiov]

Cześć Mirki i Mirableki. W pierwszych miesiącach 2020 zamierzam przeprowadzić sie do #katowice na około rok-półtorej. Co za tym idzie, nie chce wydawać 2k miesięcznie za kawalerke. Czy aktualnie #zaleze wciąż jest tak nieprzyjemne jak te kilka lat temu? Nie ukrywam, gdybym zamieszkał właśnie na Załężu miałbym bardzo blisko do pracy. Jeśli wciąż nie polecacie tam wynajmować mieszkania, to jakie inne dzielnice są warte uwagi? Ważne, żeby można było w maks 20-30 minut dojechać #tramwajeslaskie na Załęże/Dąb (Liroy Merlin). Chciałbym sie zamknąć w kosztach 1300-1500 zł/miesiąc.

#mieszkanie #przeprowadzka #slask

[zalogowany_jako]

@uiov: za tyle to spokojnie znajdziesz max 40 metrów prawie w całych Kato

[drobny]

@uiov: BYTOM!!!!

[uiov]

@zalogowany_jako: ze wszystkimi opłatami typu czynsz, prąd, woda, internet?

[Kari-NaNa]

@uiov: 2k?? Nie przesadzasz aby? Ja miesiac temu oddalam kawalerkę 36m² za 1000zl +media 150zl/co 2 miesiące. Spokojnie cos znajdziesz :)

[kipowrot]

@uiov nie mieszkaj na Załężu. Poszukaj kawalerki na www.mzuri.pl nie biorą prowizji.

[zalogowany_jako]

@uiov: lekko. Jeszcze na Załężu to już spokojnie znajdziesz bo nie jest to specjalna dzielnica. Bytom odradzam bo jest daleko i jest ultra #!$%@?

[uiov]

@zalogowany_jako: dzięki, dobrze wiedzieć.

[Pink_9]

@uiov: stary wątek, ale od 22 lat mieszkam na Załężu i wiele się zmieniło na plus pod kątem bezpieczeństwa. Mieszkania cenowo też atrakcyjne :)