Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@makrel_gieldowy: Po prostu człowiek czuje się lepiej przy niższej zabudowie, wg badań. Jak w Wiedniu czy Barcelonie. USA to totalny rak pod tym względem. A szerokie ulice to oczywiście większy ruch, hałas, zanieczyszczenia itd.

Choć oczywiście zdjęcie kozak, ale #!$%@?ę od tego.
  • Odpowiedz
@niggerinthebox: i tak jest czysciej niz w Krakowie. :D BTW po drugiej stronie rzeki ulica jest dwupoziomowa i wiekszosc ruchu odbywa sie dolna jezdnia

Ludzi raczej zniechecaja ceny, a nie wysoka zabudowa. Mialem kolege, ktory mieszkal na Michigan Avenue i sobie tez chwalil, a jemu zazdroscili :D

W tym przypadku to troche jak z Warszawa, patrzec przez pryzmat PKiNu na miasto gdzie centrum jest wysokie, ale reszta to w wiekszosci
  • Odpowiedz