Wpis z mikrobloga

Wychodzenie na miasto to najgorsza rzecz jak w życiu zrobiłem. Nigdy nie dało mi radości. Tylko patrzę na te wszystkie Julki, p0lki i Oskarków, Chadów którzy się świetnie bawią a ja odliczam czas do odjazdu nocnego którym udam się domu i pójdę sobie spać. Jest to okrutne uczucie bo chciałbym kogoś znaleźć i w sumie to jestem 8/10 ale mam tak mocny mentalny przegryw że nie pozwala mi czerpać radości z zabawy i poznawania nowych ludzi a jedynie stres smutek i rozpacz. Trzymajcie się na tym przegrywie

#przegryw
  • 2
  • Odpowiedz