Wpis z mikrobloga

@GrubyGringo: współczuję Ci, śmierci taty który jak widać był dla was wszystkich ważny. Jakkolwiek banalnie by to nie zabrzmiało to taka jest kolej rzeczy, młodzi żyją starsi umierają gorzej jak wszystko się odwraca i człowiek nie umie tego objąć swoim rozumem. Tata zostawił ci jakiś przekaz z góry który który może ciebie kiedyś uratuje przed przedwczesna śmiercią. Rzuciłes fajki i może to jego śmierć była bodźcem który kiedyś będziesz wspominał jako dar od ojca. Trzymaj się brachu i wierz dalej bo to pomaga żyć godnie.