[Svoboda]

#macos #virtualbox #apple Jest jakaś możliwość odpalenia MacOS na maszynie wirtualnej i pobawienia się systemem przed myśleniem o przesiadce z Windowsa? Próbował ktoś z was kiedyś? Działa to dobrze?

[LubieKiedy]

@Svoboda: ja chcialem ale zbytnio nie wyszlo z moim sprzetem, kupilem po prostu macbooka i nie wyobrażam sobie pracy na innym systemie, jeśli Twoj sprzęt pozwoli to poszukaj "hackintosh"

[Svoboda]

@LubieKiedy: Nawet na wirtualnej maszynie? Szukałem hackintoshy ale nie chce instalować jako główny system na laptopie.

[LubieKiedy]

@Svoboda: ja to kilka lat temu chciałem na wirtualnej maszynie i w końcu skończyło się szukaniem na Allegro ;)

[komw]

@Svoboda: nie da rady. Wiesz dlaczego? Bo ten system to gówno i nie pozwolą Ci przetestować bo być tego nie kupił. Jak już kupisz to głupio będzie Ci mowic ze wtopiłeś tyle siana w takie gówno. Mówie to jako hard user, który uzywa linuxa/macOS/Windowsa. W pracy MacOS na lapku od jakiś 5 lat, w domu windows/linux. Ten system to jakaś porażka, hybryda linuxa z windowsem gdzie połowa rzeczy nie działa, albo

[R.....k]

@komw:

- maksymalizacja okien, otwieranie okien na np połowie ekranu, czy w rogi ekranu. W windowsie przyciągasz do boku i się samo robi i jeszcze pokazuje inne okna któymi mozesz wypełnić wolna przestrzeń. A na MacOS? Nie da rady, nie ma takich opcji :D musisz sobie sam rozciągać okienko za każdy bok okna :D jak w latach 80. Możesz zainstalować do tego soft jak better touch tool. ale oczywiście płatny :D

[komw]

@Rupertciak: Nie buldupie ze działa inaczej, tylko działa zle, nieintuicyjne. Zarządzanie oknami to domena systemu operacyjnego a nie zewnętrznych programów. Do ruchów myszką czy obsługi prawego klawisza też mam kupować/instalować zewnętrzny soft? Niech nawet będzie za friko, to ma być wbudowane w system a nie w sofcie który musze aktualizować, instalować itp.
Co do plików, to dokladnie ten sam argument. Po co mam instalować dodatkowy soft, skoro podstawowe zarządzanie plikami powinno

[R.....k]

@komw:

BTW, nawet jak zainstaluje zewnętrzny soft, to dalej bede miec w doku ikonę findera, no chyba ze zaczne jakies hacki systemowe stosować żeby ją ukryć...

Bzdura, nie bedziesz miec.

Ten system jest tak intuicyjny, ze moj ojciec, ktory z trudem nauczyl sie obslugi windowsa i jest kompletnie niekomputerowy bo sprzed ery internetu, jak dostal mojego starego macbooka to sie w nim zakochal.

Balem sie ze sobie nie poradzi, a moj

[komw]

@Rupertciak: No jak nie będe mieć jak mam :D używam innego programu do zarzadzania plikami, a jednak ikonka findera dalej na docku i nie da sie jej usunąc.

System jest super intuicyjny, te wyswietlanie 10000 okienek z podsumowaniem jest super intuicyjne.
Mowisz ze "obiektywnie" system jest naprostszym systemem uniksowym na rynku. Wg kogo sie pytam? Wg ciebie? Ty jestes ta wyrocznia ktorej zdanie jest obiektywne a innych zdanie jest subiektywne ?