[Takojako]

#itbs #kolanobiegacza Mirki i Mirabelki, od ponad 2 miesięcy mam problem z kolanem, prawdopodobnie ITBS. Ból pojawia się po 1,5 km biegania w kolanie, po zewnętrznej stronie lekko pod rzepką. Pózniej boli podczas wchodzenia po schodach itp. Zrobiłem sobie ponad miesiąc przerwy i bez zmian. Ktoś z Was przez to przechodził niedawno? Jakieś rady?

[Angel_of_death]

@Takojako i jak kolano?

[Takojako]

@Angel_of_death: Skończyło się wizytą u fizjoterapeuty, po trzeciej wizycie widoczna poprawa (5 km biegu żadnego bólu), ale poszedłem pobiegać w inne miejsce i znowu prawdopodobnie przeciążyłem kolano (zbyt dużo podbiegów pod górę) Teraz mam przerwę świąteczną, po nowym roku wracam do biegania i zobaczę co dalej.

[Angel_of_death]

@Takojako masaże manualne czy jeszcze coś? Też mnie to męczy i pomimo ćwiczeń i rolowania nie umiem się tego pozbyć.

[Takojako]

@Angel_of_death: Miałem plaster naklejony ale bez poprawy, tylko masaże. U mnie problem jest raczej z mięśniem piszczelowym przednim. Jeśli chodzi o wizytę u fizjo to radziłbym przed wizytą pobiegać, żeby pójść z bólem, wtedy łatwiej jest jeśli chodzi o diagnozę. Jak chodziłem bez bólu to ciężko było ogarnąć gdzie jest problem.

[Angel_of_death]

@Takojako i jak? ;)

[Takojako]

@Angel_of_death: Ogólnie po 2 miesięcznej przerwie, zauważyłem że kolano już mi nie doskwiera, póki co biegam sobie małe dystanse 3-4km, żeby stopniowo zwiększać. Ale nie odczuwam żadnego bólu, także wizyta u Fizjo pomogła.

[Angel_of_death]

@Takojako A robiłeś jakieś ćwiczenia na nie, rolowales?

[Takojako]

@Angel_of_death: Przez okres przerwy nic nie robiłem, ale fakt że jak miałem bóle, to starałem się rolować.