Wpis z mikrobloga

Dziwne powiązania ale jednak prawdziwe
1 edycja BB Łukasz który jest gejem był pchany przez produkcję ku wygranej pomimo, że 90% ludzi go tam nie chciało
W tym samym czasie w produkcji tvnu Na wspólnej leci wątek gejowski.
Podczas 2 edycji jest Natalka/Natan która jest dziewczyną ale próbuje zachowywać się jako facet i chce być nim nazywany. Też bardzo duży % ludzi nie chce jej w programie.
W tym samym czasie w produkcji tvnu Na wspólnej leci wątek dziewczyny Leny która jest dziewczyną ale zachowuję się jako facet i chce być nim nazywana czyli Łukaszem.
I ktoś jeszcze myśli, że Ona/On odpadnie w niedziele? I produkcja zrezygnuje z lesbijskiego romansu? Udawanego bo udawanego ale to zawsze romans.
Niestety ale trzeba się już pogodzić, że Kolorowy Ptak Kamil odpada w niedziele.
#bigbrother
  • 8
@BananowyBananowiec: Moim zdaniem w I edycji królowało słowo "homofobia"(walka z nią), dlatego Łukasz jako gej był promowany. W II edycji króluje słowo "hejt", a pod to hasło idealnie wpasowuje się Kamil. Prawda jest tez taka, że nie chce ubliżać nikomu, ale jest znacząca różnica między Łukaszem a Natalią. Łukasz mimo całej irytującej otoczki jest inteligentnym facetem, czego nie mogę powiedzieć o Natalii.
W naszym kraju bardziej sprzeda się romans babki z
@BananowyBananowiec: nie sądzę aby telewizja, która celem jest target bardziej wykształcony, dobrze sytuowany materialnie, młodszy i dojrzały (mniej więcej 16-50), chciała mieć za twarz tak patologiczną osobę. To raczej nie będzie dobra wizytówka TVN. Pociągnęli ją ile trzeba i ją odpalą w niedzielę na 100%. Nie będzie posądzeń o homofobię bo wystarczająco daleko zaszła.
Darłak był irytujący, ale poziomem intelektualnym był lata świetlne przed Sebą.