Wpis z mikrobloga

Jakiś czas temu przeprowadziłem się od rodziców, mieszkam w nowym bloku jest fajnie. Jednak dzisiaj w nocy obudziłem się przez jęki jakiejś gościówy. Na początku myślałem, że komuś coś się stało i pomyślałem sobie 'ło jezu a jakby mi tak teraz serce stanęło to czy ktoś by mnie znalazł zanim bym zaczął cuchnąć zgnilizną?', ale po chwili ogarnąłem, że to pewno ktoś seksy uprawiał. Dziwnie się czuję, bo do tej pory mogłem udawać, że te mityczne seksy to tylko w filmach albo coś, a nie, że ludzie tak normalnie to robią. Swoją drogą brawa dla kolesia bo ściany tu grube, zazwyczaj czuję się jakbym sam tu mieszkał bo sąsiadów prawie nie słychać. Dobrze, że przynajmniej stary jestem bo jakbym miał z 20 lat to bym się źle czuł że tak inni mają kogoś a ja zawsze sam, ale z wiekiem przychodzi obojętność na takie coś #przegryw
  • 5
@KZ_89: Może to kwestia doświadczenia, w jak miałem 15-25 lat to próbowałem #!$%@?ć różne tańce na głowie by jakakolwiek mnie zechciała i zawsze #!$%@? kończyło się porażką. Zacząłem pracować i nagle bum, włożony wysiłek, pasja i zaangażowanie wymiernie zaczęło przekładać się na wyniki. To samo różne hobby, w które władowałem czas, pieniądze i wysiłek - ciągle widzę postęp. Nawet na siłce choć geny mam słabe jak ćwiczę to widzę postęp. A