Wpis z mikrobloga

ALE SIE #!$%@?, wdałem sie w dyskusje z matką dt sponsorowania wypadów z dziewczyną, prezentów itp i ja jestem za 50/50 i mowi ze jestem jakis dziwny ze nie chce nikomu nic dawac, gdy powiedzialem jej "a czemu ja np nie dostaje na randkach kwiatów? zawsze bym je z checia przyjal" to ona odpowiedziala "A CZEMU FACET MA NIBY COS DOSTAWAC?". Kurtyna.
#przegryw
  • 13
  • Odpowiedz
@Pepega: takim się zamyka gębę mówiąc "ja z chęcią zapłacę za kolację jak ona ją ugotuje" tylko nie z żadnych półproduktów, ale zrobi domowy makaron, sos ze świeżych pomidorów na wolnym ogniu itp itd.
  • Odpowiedz
@JimNH777: > takim się zamyka gębę mówiąc "ja z chęcią zapłacę za kolację jak ona ją ugotuje" tylko nie z żadnych półproduktów, ale zrobi domowy makaron, sos ze świeżych pomidorów na wolnym ogniu itp itd.

To wtedy ta jej robocizna będzie 100 razy więcej warta niż te twoje bądź co bądź tanie produkty. Dopłacisz jej różnicę?
Czy też kupisz prawdziwe trufle do tej kolacji?
  • Odpowiedz
@Blinkenstein: jaja sobie robisz? Zrobienie domowego makaronu to jest 30 minut, sos się robi sam. Ale większość kobiet jest zbyt leniwych nawet na to. Z resztą posiadanie kobiety, której nie chce się robić pewnych rzeczy to droga przez mękę, ni echodzi o to by robiła, a by chciała sama z siebie.
  • Odpowiedz