Mirki, skojarzy ktoś film jaki oglądałem dość dawno i nie pamiętam tytułu. Była to starsza pozycja, pewnie lata 80-90. Nie wiem czy nie francuski przypadkiem. Główny bohater to gość w wieku ok 30 lat, mieszka sam z matką i jest niedorozwinięty. Uprawiają nawet seks i matka zamyka go w mieszkaniu, nigdy nie pozwala mu wyjść. Pewnego dnia ucieka i ma tam jakieś przygody, coś pamiętam że śpiewał nawet chyba w lokalu, ale było to takie darcie się do mikrofonu. Oglądał ktoś coś tak poje*@nego?
Mirki, skojarzy ktoś film jaki oglądałem dość dawno i nie pamiętam tytułu. Była to starsza pozycja, pewnie lata 80-90. Nie wiem czy nie francuski przypadkiem. Główny bohater to gość w wieku ok 30 lat, mieszka sam z matką i jest niedorozwinięty. Uprawiają nawet seks i matka zamyka go w mieszkaniu, nigdy nie pozwala mu wyjść. Pewnego dnia ucieka i ma tam jakieś przygody, coś pamiętam że śpiewał nawet chyba w lokalu, ale było to takie darcie się do mikrofonu. Oglądał ktoś coś tak poje*@nego?