Wpis z mikrobloga

Co Wy #!$%@? cię że u nas jest ciężko z antykoncepcja? Jak nie byłem w stałym związku to gumy można było kupić w każdej aptece. Jak jestem w stałym związku to różowa idzie do ginekologa, robi badania i ma zapas tabletek anty na pół roku.

Was już doszczętnie #!$%@?ło że stwierdzeniem że u nas ciężko o antykoncepcja, albo nigdy z niej nie korzystaliscie.

#bekazlewactwa
#urojenialewakoidalne
  • 104
@Krotniczka: Lewica, która weszła do sejmu, chce żeby były za darmo. Ale to akurat najmniejszy problem w mojej wypowiedzi, pozwól, że ją zmodyfikuję:

Za to ty myślisz, że jeśli jeden lekarz Ci nie dał tabletek anty, a drugi nazwał Cię dziwką, to dostęp powinni mieć wszyscy i wszędzie, a nabijasz się, że prawaki myślą, że 16 latki będą łykać tabsy jak cukierki
@Razzish: bo gumę kupić łatwo, z tabletkami jest jednak trochę problem. Po pierwsze, w małych miastach i wsiach może lekarze tak często nie odmawiają wypisania recepty, bo hajs się musi zgadzać, ale w Warszawie bardzo często. Idąc do głupiego Lux medu, gdzie płacisz za prywatną wizytę, w ostatnim czasie odmawiają dosyć często. Po drugie #!$%@? klauzulka sumienia w aptekach. I tu się zaczyna większe #!$%@?, bo czasami zdarzyło mi się, że
@szymkov: problem „łykania jak cukierki” właściwie już jest rozwiązany jednym prostym trickiem - ceną. Jedna tabletka „po” kosztuje około stówę. Żadnej nastolatki nie będzie stać na wypieprzanie kasy na to, kiedy zapas miesięcznej antykoncepcji chodzi za ok. 30zł.
@BosaKoza: tak się składa ze brałam tabletki „po” już 2 razy i nie było żadnych skutków ubocznych. Przeczytaj sobie dołączoną receptę, tak jak wspomina @cloudpuff leki przeciwbólowe mają poważniejsze skutki uboczne, a
@Ms_Pancake: wpisz sobie w google i przeczytaj kilka pierwszych linków. Tutaj zaznaczę, ze nie jestem przeciwnikiem ułatwienia dostępu do E1(bo wasze chore jajniki zaraz się na mnie rzucą), ale jestem przeciwnikiem takiego #!$%@?.
Na logikę (wiem, być może abstrakcja) - co jest gorsze - wpływanie na receptory bólu, czy żarcie kilograma hormonów?
@Ms_Pancake: niestety, wiedza na temat ewentualnych skutków antykoncepcji w naszym społeczeństwie jest znikoma. Utarło się kilka lat temu, że tabletka po jest złem wcielonym i jest to nagminnie powielany argument. Oczywiście, że mogą wystąpić u kogoś jakieś skutki uboczne, ale nie jest to powód, aby całkowicie zakazać. Uważam, że więcej osób ma uczulenie na ibuprofen, a dalej można go dostać bez recepty, gdzie skutki zażycia mogą być nawet śmiertelne. Wiem, bo