[paczek_zsmalcem]

Załóżmy, że mam swojego faworyta w wyborach (a tak naprawdę to nie mam) i oczywiście będę głosował. Ale jak postąpić w drugiej turze?

+Nie pójść na wybory - nie chcę rezygnować z obowiązku.
+Oddać nieważny głos - co to da oprócz czystego sumienia.
+Zagłosować na przegranych, aby zminimalizować większość partii rządzącej - lecz gdy domniemana opozycja wygra, z czystego sumienia nic nie zostanie.

#wybory #wybory2019 #pytanie #kiciochpyta

[danielemilka]

@paczek_zsmalcem ja tam zaczynam od 3 tury

[paczek_zsmalcem]

@danielemilka: i co zrobisz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[danielemilka]

@paczek_zsmalcem na siebie

[ppiasq]

@paczek_zsmalcem: W jakiej znowu drugie turze?

[Gippo86]

@paczek_zsmalcem: ale my prezydenta nie wybieramy, żeby była 2 tura.. teraz tylko wybieramy świnie do koryta...
na hasło "Obywatelu, czas wybrać swojego Pana" jeszcze chwilę trzeba poczekać

[Dpdp]

@paczek_zsmalcem: nie ma do Senatu, wygrywa 1 kandydat mając czasami poparcie nieco ponad 30% :|

[paczek_zsmalcem]

@ppiasq: @Gippo86: @Dpdp: chyba komuś się tu ostro popierdo**ło jak przebiegają wybory parlamentarne... Pozostaje mi tylko udawać, że nic się nie stało xD