[Przegryw_bez_zycia]

@Przegryw_bez_zycia: Jakie polecacie zainteresowania dla przegrywa? Coś co można robić, interesować sie, ale jest do osiągnięcia przez przegrywa i innym ludziom mogłoby się to podobać, gdyby nadarzyła się okazja że można by było porozmawiać, a nie tylko opowiadać o swoim #!$%@??

#przegryw

[Dziurkaczdofarby-14]

Takie coś nie istnieje jak ci chce się chodzić na siłkę to ok a po za tym takie coś jak pisałem nie istnieje

[dymitrop]

@Przegryw_bez_zycia: możesz się uczysz języków obcych -zawsze profit w zyciu zawodowym, a jak będziesz płynnie mówić w 3 językach, to myślę że zrobisz na innych wrażenie

[Przegryw_bez_zycia]

@dymitrop: Ok ale o czym lubi gadać normictwo? Pomysl w sumie nie jest zły ale w mało kto by rozmawiał zaciekle o językach obcych zawsze można się chwalić pracą i do tego to faktycznie może się przydać ale mnie interesuje najbardziej żeby z ukrywać swój przegryw przed normictwem

[Przegryw_bez_zycia]

@Dziurkaczdofarby-14: na co mi siłka skoro i tak nie będę mógł rozmawiać o niczym z normikiem, ja nawet dziewczyny nie szukam tylko sposoby by ukryć swój przegryw przed innymi żeby mnie nikt nie traktował jak spierdoksa

[dymitrop]

@Przegryw_bez_zycia: no ale jak zwrócić uwagę, to normictwo rzadko gada na jakieś wyspecjalizowane tematy, przeważnie gadają o dupie maryni, pogodzie albo jak się kiedyś tam #!$%@? - w przeciętnej normikowej rozmowie to trzeba co chwilę dorzucać jakieś truizmy i się całować po fiutach. ...

[Przegryw_bez_zycia]

@dymitrop: eh, chodzi o to żeby nie myśleli że mogą mnie traktować jak spierdoksa żeby się z tym ukryć, a takie gadanie o najebywaniu się to i tak pewnie przychodzi z czasem, jak jest znajomość, bo kto gada do nieznajomej osoby o tym jak się #!$%@?ł kiedyś tam, ja nawet nie muszę z nimi nigdzie wychodzić ani rozmawiać specjalnie, tylko żeby ukryć swoje #!$%@? i zrobić wrażenie, że ja mam własne

[dymitrop]

@Przegryw_bez_zycia: no to w sumie co do tych języków, to możesz to połączyć z chodzeniem na jakiś kurs i dodatkowo np. jak uczysz się angielskiego to dowiedzieć się czegoś o ich kulturze i o tym nawijać

[Przegryw_bez_zycia]

@dymitrop: no w sumie można, przemyśle to. Jakbyś miał jakieś inne pomysły też to mile widziane, zawsze jakiś wybór jest, bo myślałem o czymś artystycznym, ale nigdy nie byłem artystą (scisłowcem też nie X'D) ale języki wydają się fajną opcją.

[dymitrop]

@Przegryw_bez_zycia: we Wrocku jest np coś takiego, że raz w miesiącu są spotkania konwersacyjne i osoby chcące poćwiczyć mówienie przychodzą i nawijają - tutaj też można spróbować walczyć ze swoimi fobiami przed ludźmi i równocześnie szlifować język ( ͡° ͜ʖ ͡°)
w innych miastach też pewnie coś takiego jest, ale w takich troszkę większych

[Przegryw_bez_zycia]

@dymitrop: Ja to w sumie nie mam już fobii społecznej ale jestem wydaje mi się nieśmiały co w sumie jest taką lekką fobia społeczną i faktycznie warto by było coś z tym zrobić