Wpis z mikrobloga

@JakeKurtAcfino: maja cos w sobie takie osobistosci, pamietam jak w niewielkim powiatowym miesciu latal pakerek nawachany rozpuszczalnikiem, robil pompki w bialy dzien na glownej drodze czasem boksowal latarnie, ewentualnie wszedl na msze do kosciola i oglaszal sie mesjaszem, czasem przechodniow straszyl 30 cm kosa xD
  • Odpowiedz