Wpis z mikrobloga

Hej! Mam w sumie głupie pytanie. Czy ktoś z was zmagał się z ankyloglossią? (nie wiem, jak to nazywa się po polsku xD) Opis na wikipedii jak i zdjęcia z google grafika zgadzają się z tym, z czym się zmagam od dawna. Niestety w polskim Internecie nie natrafiłem na metodę leczenia. W sensie chodzi mi o podcięcie tego "wędzidełka". Jeśli ktoś z was się z tym zmagał (albo zmaga), proszę, napiszcie jakiego lekarza ogarnąć, do kogo z tym iść i jak się ta przypadłość po polsku nazywa. Z góry dzięki!

#medycyna #logopedia #pytanie #kiciochpyta
  • 8
@hilton86: No w sumie nie ma u mnie jakiejś strasznej tragedii, ale pod wpływem stresu strasznie seplenię. Chciałbym mieć to podcięte niezależnie od tego, co będzie chciał laryngolog.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@alek747: ale w sensie o jakie zmagania ci chodzi. Skrócone wędzidełko podjęzykowe można podciąć u chirurga że skierowaniem od lekarza internisty, bądź prywatnie (koszt 100-200zl). Potem wskazane jest wykonywanie ćwiczeń rozciągających (można pójść do logopedy poprosić o pokazanie takich ćwiczeń), masowanie miejsca cięcia żeby nie doszło do zrostów. I tyle
@tHoePs: Jąkanie się, mały zasięg języka do podniebienia przez co mówię przez zęby bez otwierania ust, wymawianie "s" zamiast "sz", ogólnie krótki język - mogę go wystawić na długość ok. 2cm.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@alek747: jeżeli to rzeczywiście wina krótkiego wędzidełka to przycięcie pomoże. Jeśli nie jesteś pewny to idź na wizytę u logopedy i opowiedz o swoich problemach.