[WheelieHolic]

#!$%@?ć rzemiosło piszę te zwroty na spontan,
ty nie patrz na to jak w cudzych oczach wyglądasz
No bo szkoda, co miałbyś się jeszcze przypodobać?
Z obcym waflować moda nie znam dres koda
Manewrować, wolę nocą po mieście,
lawirować to też trochę mniej więcej
Bajerować panny nie nachalny słodki czuły,
byłbym #!$%@? gdyby nie miała tej ruji
Z resztą #!$%@?ć, ja też nie szukam związku
a kto nie szuka znajdzie i tak będę w szarym końcu
Dzisiaj konkurs, miss mokrego podkoszulka,
balet do białego rana afterek do jutra
Dymanie kamasutra potem przegrana z czasem,
jesień życia sztuczna szczęka psychotropy na sen
Znasz tą trase ona prowadzi na cmentarz,
co jakis czas tam bywasz choc nie lubisz tego miejsca
Nie do przejscia plansza gdy podnosisz słuchawke,
te dwa #!$%@? słowa pchną nastroju huśtawkę
Wszystko nagle traci jako taki sens,
miłość wiara sen czy jawa, #!$%@?ł pies
Masz RE-START czas goi rany,
i co z tego skoro hajs kupuje ideały,
nie dasz wiary? no to #!$%@? baj
Miasto cudów nad Wisłą Ci funduje ten side,
high-life sraj lajf #!$%@? Cie w kredyt
I kazdy ma w #!$%@? twoje drobne potrzeby,
trzydziestoletni raj by posplacac kwadrature
z resztą #!$%@?, inni wlasnie przegrywaja z bólem,
rak, hiv to przerzuty tych czasów
Zdrowym bywa się do czasu nie wywołuj wilka z lasu,
z resztą to i tak nie ma wiekszego znaczenia
Bo czego bys nie zrobił nie oszukasz przeznaczenia!

Zycie to bank który nabiera, za mlodu daje na starosc odbiera, nie ma konca ta historia
To jak wojna.. byle gloria..

Tagi spod montany nocą klade na mur,
na głowie balaklawa to nie okładki glamour
Postrzeganie prawa o przepraszam, tam pobiegli,
wskaże tylko by sterować psa na śmietnik
Dzwonki unconnecting czytaj ze zrozumieniem,
bo to specyficzny klimat raperskie podziemie
Kabarety na scenie, pewnie kabza się zgadza,
ale premiere przebukuj na pierwszego listopada, na bank
Jak se poscielesz #!$%@? tak się wyśpisz
i nie licz na ekipe, rzucą grosze do wypiski
W oknach tygrys, pleksa i stalowe kraty
kasztan bagaż #!$%@? wyszło z końcem, że garbaty
Ty chwytasz za potargi wiesz, że to stan przejsciowy,
no chyba ze cie zwlekli za oblajkowanie głowy
Wity lewe do roby, to magnetyzm do gówna,
zegarek się nie równa coś pod blatem chcesz sturlać
Z resztą #!$%@? tam, #!$%@?ć ten papier
no chyba, że wrzucamy pod powieke po kwadracie
I plus taki bracie, że nas potnie a nie zetnie
jak plotki intrygi tanie skandale i brednie
Kiedyś na tym legniesz teraz strugasz smsy
docierają ale pytam #!$%@? gdzie adresy zwrotne
Oni wiedzą, że jak #!$%@? cofke
to fatality brutality mortal kombat kopniesz