Wpis z mikrobloga

Mireczki pijemy. Od 5 lat myślałem, że #!$%@?łem gdzieś swój suplement do dyplomu w polskiej wersji (został mi tylko po angielsku). Generalnie miałem na to wywalone, bo po co mi on, aż rano się dowiedziałem, że potrzebuję go do zdobycia uprawnień () I po 5 latach wyciągnąłem z teczki angielski i znalazłem pod spodem polski xD