Aktywne Wpisy
Ksiega_dusz +220
Mam w pracy analityczkę na stanowisku „Analityk Systemowy”. Oczywiście przebranżowiona w czasach ssania i gdzie brano do IT każdego kto miał puls i umiał powiedzieć słowo „JSON”. Jest po „europeistyce”. Była też na Erasmus, podczas gdy ja waliłem konia z depresji (żadna mnie nie chciała) i uczyłem się po nocach na kolokwium z języka C.
Zarabia coś koło 14-15k brutto na UoP, stażu ma 5 lat. Zarabia niewiele mniej ode mnie, bo ja mam 19k brutto na UoP jako programista Java z 7 latami expa.
Do czego pije? Przeglądałem ofertę pracy w mojej firmie na Analityka Systemowego i w wymaganiach jest jasno napisane że umiejętność SQL’a, znajomość REST API, umiejętność modelowania BPMN czy UML. Wspomaganie procesu wytwarzania oprogramowania.
Pracuje
Zarabia coś koło 14-15k brutto na UoP, stażu ma 5 lat. Zarabia niewiele mniej ode mnie, bo ja mam 19k brutto na UoP jako programista Java z 7 latami expa.
Do czego pije? Przeglądałem ofertę pracy w mojej firmie na Analityka Systemowego i w wymaganiach jest jasno napisane że umiejętność SQL’a, znajomość REST API, umiejętność modelowania BPMN czy UML. Wspomaganie procesu wytwarzania oprogramowania.
Pracuje
WielkiNos +361
jak idzie #niebieskiepaski przez drzwi w jakims publicznym miejscu i idzie ktos albo za nim, albo zmierza ku tym drzwiom z przeciwnego kierunku, to bez wzgledu czy to #!$%@? facet czy kobieta, przytrzyma te #!$%@? drzwi z glupiej grzecznosci. ale z ksiezniczkami to jest tak, ze idziesz za taka, albo zblizasz sie do drzwi przez ktore ona przechodzi i facetowi ona tych drzwi nie przytrzyma (-‸ლ) no #!$%@? #!$%@?. one chyba mysla, ze przytrzymywanie czy wrecz otwieranie drzwi to nalezy sie wylacznie paniom, a reszta moze sie isc #!$%@? ლ(ಠ_ಠ ლ)
albo jakies miejsca pracy, czy silka, gdzie spotyka sie takich niby nieznajomych, ale #!$%@? no wchodzi sie z nimi w jakies interakcje. facet to mijajac sie spojrzy ci w oczy i powiecie sobie czesc, ale z baba to #!$%@? sie nie da, bo zachowuje sie jak #!$%@? zwierzyna lowna, gdzies stara sie #!$%@? oczami, udawac ze nie widzi i tylko stwarza dziwna sytuacje gdzie normalne osoby by sie przywitaly a tutaj to #!$%@? nie wiadomo czy witac sie z kims kto stara sie cie nie zauwazyc, czy po prostu grac w ich gre i olewac (z reguly robie to drugie, chyba ze przez przypadek akurat spojrzy xD).
jak z dziecmi (-‸ლ)
#takaprawda