Aktywne Wpisy
DJRuraWydechowa +260
Kolejny z tych debili Need For Speed Kraków, albo Illegal Night, który nie używa mózgu.
Nocny wypadek na Zabłociu, ameba umysłowa niby żyje, bo strażacy wyciągnęli go i został przetransportowany do szpitala, ale w sumie samochód jest tak #!$%@?, że szczerze mam wątpiwości, czy przeżyje. W najlepszym wypadku będzie kaleką do końca życia, tyle że już nie umysłowym, a fizycznym.
#krakow
Nocny wypadek na Zabłociu, ameba umysłowa niby żyje, bo strażacy wyciągnęli go i został przetransportowany do szpitala, ale w sumie samochód jest tak #!$%@?, że szczerze mam wątpiwości, czy przeżyje. W najlepszym wypadku będzie kaleką do końca życia, tyle że już nie umysłowym, a fizycznym.
#krakow
Sleepypl +724
#ets2 #bekaztransa
No chyba, że już teraz tak robisz to faktycznie, nie będzie tam nic nowego dla Ciebie
Komentarz usunięty przez moderatora
@kur4kwdz XD
@Dahald + Next Gen 1.7 i Natura Lux (właśnie pobieram w celu testowania).
Może to tylko osobiste wrażenia, a może nie, patrząc po tym, że ets2 jest chyba wciąż najpopularniejszym "symulatorem pracy" ze wszystkich.
Moim zdaniem to co ciągnie, przynajmniej jakąś część ludzi do tej gry, to to że jest ona łatwą platformą do medytacji. Tak, wiem jak to brzmi xd, ale nie trzeba chodzić na szkolenia joga-filów, ani czytać na
@Hazzy: mocne sam to wymyśliłeś ?
Miałem najpierw takie spostrzeżenie i jak pisałem w ostatniej linijce sprawdziłem czy ktoś w ten sposób o tym pomyślał i jak widać, tak.
W sumie dodam też, że istotnym czynnikiem jest doskonały "pacing" tej gry, czyli jak operuje twoim zaangażowaniem, by cię ani za bardzo nie znudzić ani nie zmęczyć.
Wybierasz robotę przewozową, twoje pierwsze zadanie to podpięcie naczepy do yy kabiny (?), co wymaga trochę lawirowania po ciasnym parkingu
@Hazzy: do ciągnika
Kiedyś miałem taką robotę znaleźć ciągniki obejrzeć z grubsza(nie umiem tym jeździć), potem jechał szef kupował i płacił.
@FHA96: Zrobiłem kategorię C. Odkąd wsiadłem do prawdziwej ciężarówki i autobusu, nigdy więcej nie odpaliłem ETS-a, to dziecinada po prostu.