Wpis z mikrobloga

@Pepe_Roni: Miałem tak jak pracowałem w hiszpańskiej ekskluzywnej restauracji. Wypadła mi z dłoni woda sodowa bardzo słodka i lepiąca, odbiła się od ziemi, podskoczyła jak mina przeciwpiechotna na wysokość głowy siedzących gości i kręcąć się jak bąk ochlapała wszystkich w najbliższym otoczeniu.
  • Odpowiedz