Wpis z mikrobloga

Nie wierzę, najpierw laska w kebsie każe mi czekać bo się rozlicza po czym przyjmuje zamówienia od innych, #!$%@?#em się i wyszedłem, w domu cyk kfc z dostawą do domu. Płatność z góry i cisza, poślizg prawie godzina, dzwonię a tu zonk, już zamknięte...
#jedzenie #gastronomia #kfc
  • 7
  • Odpowiedz