Wpis z mikrobloga

Chciałabym sobie przefarbować włosy na różowo albo fioletowe ale takie mega pastelowe kolory, a nie tak wściekłe jak u ladymartini XD''' Boje się w sumie że bede wyglądać jak jakaś wściekła feministka. Włosów nigdy w swoim życiu nie farbowałam, a teraz mi troche chyba odje*ało. #logikerozowychpaskow #modadamska
  • 8
  • Odpowiedz
  • 1
@biedroncia ja farbowałam włosy, zanim było to modne. Ogólnie pastelowe kolory samemu ciężko zrobić, żeby były jakoś na dłużej, musisz znaleźć fryzjera u siebie, co zajmuje się takimi koloryzacjami. I zaufaj, mało kto robi "wściekłe" kolory, więc powinnaś wyjść zadowolona.
  • Odpowiedz
@biedroncia: jeśli masz jasne włosy z natury to fajną opcją na eksperymenty kolorystyczne są zmywalne (po kilku myciach) farby do włosów. Zobaczysz jak Ci one leżą, a jak nie będą zupełnie leżały to nie ma tragedii ;D
  • Odpowiedz