Wpis z mikrobloga

@AntyDojcz: jestem spedytorem, robię największy obrót z całej firmy, nie wdając się w szczegóły mam 2.5k bez jakiegoś większego wysiłku, im więcej firma zarobi tym więcej mam ja.
w gównopracy można zarobić 2k€, wystarczy znać język i nie być idiotą. W sklepie akurat jest to zależne od lokalizacji, przepracowanych godzin i stażu. Na start około 1400€ netto wyjdzie w Lidlu z tego co mi wiadomo. W Edece mniej płacą na pewno.
  • Odpowiedz
@GrindujTopy: przecież sam nie zarabiasz tych 3k jako spedytor. A te 2,5k to sama podstawowa praca? Nie. Sam piszesz że wynagrodzenie za obroty.
Średnia w Niemczech to ok 2k a nie 3k.
3k to brutto średnio się zarabia.
W Lidlu płacą jakieś 1,1k do 1,2k. Wiem no mój brat na studiach pracował.

Oczywiście można w tym Lidlu zarobić 2k ale to licząc z nadgodzinami i nie 160h tylko jakieś 220h

Na
  • Odpowiedz
@Der_urologe: jestem w stanie tyle zarobić, nie musisz mi wierzyć Mirku... niby w umowie podstawy mam 2k, ale nie mam mniej niż 2.5k po prostu pracując aby się nie opierdzielać.
średnia średnią a ja poznałem już sporo Niemców i zarobki są bardzo różne, bo z tego co zauważyłem większość dorabia sobie w jakiś sposób. poza tym są ludzie zarabiający tą minimalną na kasie a są też inni, którzy zarabiają 2x tyle
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@alvaro1989: jak oglądałem Flint Town to byłem mega zdziwiony. Problemy kadrowe w policji. Rozbój w Polsce w średnim mieście wszystkie patrole szukają sprawcy a tam jeden policjant po kilkunastu godzinach przyjechał.
  • Odpowiedz
@maly_stary_rower: No ja po seansie The Wire specjalnie zaskoczony nie byłem. Ogólnie jest wiele takich miejsc w USA. Cleveland, Nashville, St Louis, Stockton itd itd. W samym Baltimore jest np ok 300 zabójstw rocznie, gdy w Polsce jest ok 500 z czego 97-98% wykrytych. Dlatego jestem umiarkowany w zachwytach nad Ameryką. Sam ostatnio byłem w Austin,TX i bardzo mi sie podobało, czułem się tam bezpiecznie na festiwalu i w samym mieście,
  • Odpowiedz