Wpis z mikrobloga

W poprzednim odcinku https://www.wykop.pl/wpis/42276073/witam-szanownych-wykopkow-korzystajac-z-przerwy-od/

Analogowy vlog 4
Wszelkie podobieństwa do prawdziwych postaci lub zdarzeń są przypadkowe.

Kurrrnia. Zaczynamy naszą wyprawę do Bośni i Hercegowiny. Przemysławson prowadzi. Głód nam nie grozi. Mamy dwie skrzynki wódki, galon wina, karton piwa, 2 zupki w proszku i majonez . Sakramencko dobra będzie to wyprawa.

Pierwsze tankowanie. Kurrrnia. Dołącza do nas reszta ekipy. Są i chłopaki z bezdrożywizji. Podchodzę każdemu pod twarz z akszyn kamem od Sony. Niech wiedzą, że mają solidnego zawodnika w ekipie.

Ruszamy w drogę. Pierwsze kilometry za granicą. Kurrrnia ja piermandole. Zagaduje do wszystkich napotkanych po drodze po Polsku. Patrzą się na mnie sakramencko dziwnie. Trzeci świat. Drogi w fatalnym stanie. Kurrrnia, ja piermandole. Same dziury.

Dolewam spirytusu do Red Bulla. Drogi stały się równiejsze, niebo jakby mniej pochmurne. Podbródek skutecznie tłumi drgania z zawieszenia.

Na parkingu porównywanie aut. Nasza fura jest zdecydowanie najgorsza. Mamy mniej świateł, żarówek, diod, neonów i luźną antenę od radia. Nikt nie ma 5.0. Amatorzy. Przechadzam się kołysząc się dostojnie i udzielam rad. Ekipa mnie unika. Pewnie wstydzą się kamery.

Piękne widoki. Dzień kończę ujęciem z drona na moją mrużącą się od słońca twarz.

Wasz kochany Komoda.

#mocnyvlog
#ussponton
#kieleckiulaniec
#analogowyvlog
  • 2
  • Odpowiedz