Wpis z mikrobloga

#nofapchallenge

28 dni.
Podsumowanie minionego okresu:
-osiągnąłem najlepszy wynik od lat,
-jest lepsza koncentracja, większy poziom asertywności, który wynika z tego, że nie boję się patrzeć w oczy i wyrazić sprzeciwu,
-nastroje są mniej ale nadal zmienne,
-nadal się nie wysypiam nawet jak śpię 8 godzin,
-łatwiej się opanować w razie "pokusy",
-bardziej pozytywne spojrzenie w przyszłość,
-brak myśli typu "jesteś do niczego",
-większa pewność siebie,
-mam wrażenie, że poprawił się poziom testosteronu,
--nie ma super mocy.

No i co, wiadomo - odwyk kontynuuję. Nie składam żadnej deklaracji, po prostu jak najdłużej.
Teraz wchodzę w poziom 2: zauważyłem, że szkodzi mi.... wykop. Podłapuję różne gówniane tematy, które później ciężko wybić z głowy. Wkręcam sobie problemy ze wzrostem, zakolami (xD). Tak więc będę starał się ograniczyć wykop.
  • 3