Wpis z mikrobloga

@Ravalent: dziś ta gra przechodzi samą siebie. Mecz o g1 rywal wychodzi bramkarzem. Piłka trafia pod nogi mojego gracza. Strzał na pusta za 11 metrów. Tzn strzał to za dużo powiedziane. Nie kryty nikogo w pobliżu, strzał jak podanie ale takie że mój się przy tym wywraca a bramkarz zdążył wrócić i złapać piłkę. To jest aż ciężkie do wyobrażenia
@Boski13:ja nie narzekam, po prostu #!$%@? jestem, nawet z amebą bym nie wygrał.gameplay był ok, wylewow mało.

Skład mam już finalny, więc niema znaczenia g1 czy g3, jedynie elita by coś mogła zmienić, ale za słaby jestem na to
Ja też nie narzekam. Po prostu wiem że ta gra w niektórych meczach robi wszystko abym wygrał bądź przegrał. Jak rywal nie ma jednego celnego strzału to dostaje dwa samobóje