Wpis z mikrobloga

Chciałbym przerwać ten wyścig szczurów, wyjechać na jakąś tajska wyspę albo do Brazylii, łowić ryby, grillować, spędzać czas na świeżym powietrzu i afirmować życie nie patrząc na zegarek. Boli mnie że żyjemy w świecie gdzie wyścig szczurów jest domyślnie ustawionym trybem a jak przestajesz brać w nim udział to jesteś człowiekiem porażką, nie wspominając że różowe na takich typków nawet nie spojrzą bo dla nich po prostu 'nie mają ambicji'

#przegryw #tfwnog ##!$%@? #stulejacontent
  • 10
  • Odpowiedz
@looser1: wiem, co czujesz. Jeśli chodzi o wyścig szczurów, to nie musisz w nim brać udziału, mi się wydaje, że tego nie robię, a mimo tego mam ambicje. No, ale też nie mam żadnej dziewczyny, więc może tylko mi się wydaje, ech
  • Odpowiedz
@Brzozq: jaki wymysł? Po prostu widzę jak na mnie oddzialywuje moja rodzina, znajomi etc. Co siedzi w ich głowach i jakie mają priorytety - zarabiać więcej, gromadzić, kupować, zero jakichś celów mentalnych, wszystko skupione na kasie i pozycji społecznej.
  • Odpowiedz
@looser1: Żyjesz w najlepszych czasach jakie były, masz teraz dostęp do wszystkiego, powinieneś się cieszyć. Zawsze mogłeś urodzić się w średniowieczu gdzie musiałeś #!$%@?ć w polu cały dzień zeby przezyc i morderstwa, choroby byly na porządku dziennym jak byś dożył chociaż 30'stki zdrowy to byłbyś wygrywem.
  • Odpowiedz
@Cumpelnastodwa: mogą się spełnić ale jak już się postawiło nogę w tym systemie to nie tak łatwo z niego się wydostać, na zmianę trybu życia trzeba mieć odłożone pieniądze choćby na okres przejściowy pomiędzy pracą a pracą. W każdym razie będę walczył i się nie poddawał gdyż taki tryb życia jak mam teraz jest dalece niesatysfakcjonujący
  • Odpowiedz