Wpis z mikrobloga

@Zarzadca: Wynajmą całe piętro, zaproszą kolegów po biznesie. Lulki, dziewki, może jacyś mali chłopcy. W papiery wpisane "na cele kultu". Potem wychodzi taki jeden i mówi ludziom - jakie te markety złe, bo małe podatki płacą i nie wspierają polską gospodarkę. I odjeżdża swoją limuzyną, kupioną "na cele kultu", do swojej posiadłości, kupioną "na cele kultu", by w swej sukience kupioną "na cele kultu" liczyć pieniądze darowane przez wiernych "na cele
  • Odpowiedz
@jan_zwyklak: Cele kultu religijnego nie dotyczy kurii, księży i jakichkolwiek czynności administracyjnych ale samego utrzymania kościoła, czyli np. ogrzewania, prądu, ławek, szat liturgicznych i został wprowadzony by nie bawić się w opodatkowanie gówno działalności w stylu sprzedaży gazetek, świec itp. (czyli cel ten sam co działalność nierejestrowana). Nie możesz sobie ot tak zysków z wieżowca nie opodatkować wpisując z czapy "cele kultu" i cyk podatku nie ma. Biznesy kurii są normalnie
  • Odpowiedz
@Herubin oczywiście, że możesz jeśli masz układy z władzą. Dokładnie taka sama sytuacja jak głośne pozyskanie ziemi "do celów sakralnych" na preferencyjnych warunkach przez Głodzia. Chyba, że katolicy faktycznie modlą się do zwierząt - kto wie co w tych ich durnych łbach siedzi XDDD.
  • Odpowiedz
nie opodatkować wpisując z czapy "cele kultu" i cyk podatku nie ma.


@Herubin: Jeśli państwo nie jest kompetentne, by móc stwierdzić, kto jest członkiem kościoła, a kto nie (zgodnie z wyrokiem SA w tej sprawie), to jak ma być kompetentne w ocenie, co jest, a co nie jest objęte kultem przez daną religię? Jak KK na papierze napisze, że daniele są na cele kultu to są i już. Zwłaszcza gdy są
  • Odpowiedz
Polska to raj dla czarnej mafii.


@Zarzadca: Rzym jest jeszcze lepszy. W takich obiektach buduje sie kapliczke nazywa sie je chrzescijanskimi i juz sa zwolnione z podatku. Co zrobisz z pieniedzmi, nie ma juz znaczenia.
  • Odpowiedz
@jan_zwyklak: @Alcoholic_Desacrator: A jakieś konkrety? Na razie argumentacja jest na zasadzie może przepisy na to nie pozwalają ale na pewno tak zrobią bo jakieś układy itp., czyli typowy chłopski rozum. Przepisy są tu jasne i jeśli oskarża się kogoś o ich łamanie na podstawie jakichś tajemnych układów to wypadałoby mieć dowód.
  • Odpowiedz
@niedoszly_andrzej: Nie mam pojęcia na jakiej podstawie była tamta ziemia ale prawo podatkowe jest oderwane od prawa zwykłego i działa na innych zasadach. Sądy w takich sytuacjach stosują tzw. doświadczenie życiowe oraz patrzą, czy papiery zgadzają się z rzeczywistością, czy nie są one tylko pozornym ukryciem prawdziwej transakcji.
  • Odpowiedz
Jeśli dzięki takim akcjom Kościół będzie samowystarczalny i nie będzie potrzebował wsparcia z Państwa to jestem jak najbardziej za. A co do opodatkowania - w normalnych firmach też tak jest. Płacisz podatek od zysku, więc koszty utrzymania firmy (tu opisane jako koszty kultu) nie są opodatkowane.
  • Odpowiedz