Wpis z mikrobloga

@gugas: Fajne miejsce mam do biegania, ale samemu to nawet czasem mi chłopu pod 190cm strach. Niby miejski las, ale jednak las to las.

Nie ma co zazdrościć tylko wziąć się jeśli jest taka potrzeba. Ja mam nadzieje, że utrzymam motywację. Chociaż coś tam mi w nodze skrzypi po 20 minutach biegu. Jak nie będzie przechodziło, to chyba będę musiał się na jakiś rower przerzucić.