Śniło mi się dziś, że chciałem coś kupić z tyłu sklepu ale ta osoba nie chciała mi tego oddać/sprzedać poczym ją zabiłem i w deszczu na mototze pojechałem do domu. Nagle jest bezchmurna noc i zaczynam kopać dół dla już dwóch ciał. Po wykopaniu mogiły kuzyn pomógł mi zrzucić zwłoki do dołu, poczym miejsce zbrodni zakopałem. Bardzo się z tym źle czułem. Taki zrozpaczony i bez sił. #sen był na tyle realistyczny, że gdy się obudziłem jeszcze przez chwilę myślałem czy to faktycznie mi się śniło. Na całe szczęście tak xD
@Reniferus: podobno takie sny sugerują skrywana złość, lub chęć zemsty. Kumplowi sie kiedyś śniło, ze mnie sztyletowal a potem zakopał z kuzynem. A w życiu realnym to ja mu dałem po mordzie.
@A___H hmm, a no to ciekawe. W zasadzie nikomu źle nie życzę chyba, że podświadomie. Kilka razy już miałem takie sny, że jestem mordercą albo seryjnym mordercą i za każdym razem się cieszę, że to tylko był sen xD
#sen był na tyle realistyczny, że gdy się obudziłem jeszcze przez chwilę myślałem czy to faktycznie mi się śniło.
Na całe szczęście tak xD
Kumplowi sie kiedyś śniło, ze mnie sztyletowal a potem zakopał z kuzynem. A w życiu realnym to ja mu dałem po mordzie.