Wpis z mikrobloga

Taka historia ku przestrodze. moBilet wyłączył powiadomienia o kończących się biletach parkingowych! Blurwy jedne! Wcześniej przyzwyczaili mnie do swojej usług i prawie nie było zgrzytów przez kilka lat używania apki. Nie powiadomił mnie o zmianach, a w piątek dostałem wezwanie z SPP za nie przedłużony parking. OK, częściowo moja wina bo zagapilem się w robocie i nie zauważyłem jak pykła godzina. Odwołanie do SPP negatywne. Co można jeszcze zrobić? Rzecznik konsumenta pewnie nie za wiele zdziała. Poradzicie coś?