Wpis z mikrobloga

Lajt no control
Po ciężkim dniu pracy przy kontynerze otwieraniu paczek oraz lajtu z poszukiwań #!$%@? Tercet składający się z #kononowicz , Łborodo, oraz SŁAAAAAAAAAAAAWKA musiał odpocząć oraz widocznie umyć podłogę w belwederze ponieważ śliskość marmurów pałacu prezydenckiego przytłoczyła Janka ponieważ wylądował na podłodze Sławek sie juz nie #!$%@? z chowaniem twarzy na lajtach i gmera coś przy lajcie który dzisiaj jest innowacyjny. Dwa liczniki naraz "na opłaty 800 zł" oraz "dla Janka 783 zł" po krótkiej wymianie zdań z srawkiem który widocznie też się zmęczył Janek jednak wchodzi w dyskusje z widzami oraz otrzymuję od sławka kielonka bezbarwnej cieczy zaczyna o tym że ludzie robia z niego dziwke oraz alkocholika nadal trzymając kieliszek Rodo chce przypomnieć ze on jest człowiekiem polskim i tego i no że jest alkoholikiem w biały dzień a nie po północy. po czym zmęczyła go ta gatka jednak humor się poprawił po otrzymaniu 10 złotych po czym był debesta .Janek chciałby też przypomnieć ze on nie pije i że jednak chce tylko na jedzenie Po kilku donejtach wyścig na zbiory pieniędzy wygrywał Rodo 37 rodo do 19 W tym momencie wpada mleczny człowiek w komunistycznej koszuli i samych majtach oraz zaczyna wysługiwać się Janeczkiem oraz przejmować władzę w pokoju #!$%@?ąc laseczką Widocznie rozjuszony wieprz rozkazuje podnieść kamerę by usunąć Janka z planu oraz ukryć swoje rozlane piździsko Po powrocie mlecznego człowieka wyścig się wyrównuje, lecz Janek dalej prowadzi 71 do 53 który nadal jest bombardowany donejtami Wieprz toczony głodem opuszcza swoje leże w poszukiwaniu obierek Janek dziękuje kierowniczce(Głos Ivony) za donejty ale jednak widocznie jest przyciągany do śliskiej podłogi belwederu ponieważ zmiana pozycji jest zbyt trudnym zadaniem dla spracowanego Johna Lecz ten się nie poddaje dzielny John Deer walczy z grawitacja po mozolnej minucie walki dzielnemu wojownikowi udaje się usiąść na podłodze i chce się zapytać jeszcze raz tych których wysłali na konto czy przesłali na konto bo wysyłają na złe konto i dziękuje bardzo Janek jest sam na sam z kierowniczką bo sie czuje de best chce się jej zapytać jedno ważne pytanie Ile ma na koncie ? Rozjuszony jan widzi przed sobą dwa konta na opłaty 97 i dla janka 127 nie może zrozumieć tej tajemnej technologii ciągle się pyta ile ma na koncie Janek pod naciskiem donejtów rozpoczyna walkę z swoim ciałem w celu sprawdzenia ile ma na koncie Toczony pytaniem ile ma na koncie oraz adrenaliną łBORODO zaatakowany POTĘZNYMI DONEJTAMI PO HEROICZNEJ WALCE Z GRAWITACJA WSTAŁ Janek z agresja zapytał kierowniczki ile ma na koncie która mu na to pytanie odpowiedziała: "Dzień dobry Panie Janie ma pan około 140 złoty już zebrane pozdrawiamy z cala rodzinkę córeczkę która bardzo lubi, Szczególnie jak pan udaje zwierzęta" Po czym Janeczek Wykrzyknął "No i dobrze! jestem łosiem! bede łosiem! EŁ!! EŁ!!" po czym zniknął z kadru jednak na dzwięk piosenki Kononowicz knur został zpowrotem przyciągnięty do laptopa Z #!$%@?ą na ustach powrócił zęby jeszcze ostatni raz posłuchać donejtów tego dnia po czym oraz sprawdzić ile ma na koncie Knur jak na wezwanie wrócił do pokoju Po chwilowej sprzeczce z Ksiekiem łborodo został odprowadzony bo trzeba jechać do domu oraz odprowadził widocznie zmęczonego janka przez śliską podłogę w belwederze. Po czym nastała cisza chwilowa przerywana donejtami...a licznik dalej bił 149 - 108 Lecz jednak po jakichś dziesięciu minutach w tle dało się słychać lekkie chrapanie co się później okazało chrapaniem Słaaaaaaaaaawka który poległ po trudach pobytu w belwederze pare minut później pan prezydent by już prowadzić lajta samemu ponieważ jak widać bezdomny musiał iść do domu w tym momencie wyscig nadal wygrywał nieobecny janek 164 do 154 Po pojawieniu się Ksieka donejty #!$%@?ły w kosmos w 20 minut odsadził Janeczka w tyle 249 - 173. Ksiek posiedział jeszcze z pół godziny słuchając obelg oraz ataków widzów próbując nieskutecznie wyłączyć lajt zaczął nieskutecznie budzić słaaawka z powodu przyjazdu Policji w tym momencie wyścig już przestał być ważny ponieważ ksiek z 404 do 196 Po 10 minutach rozmowy Pan Prezydent wraca do swojego pałacu wraz z dwoma funkcjonariuszami prawa którzy próbują obudzić SRAAAAAAAAAWka po kilku próbach obudzenia redaktora Funkcjonariusz widząc majestat pana prezydenta karze zamknąć laptop przez pare chwil słychać próby obudzenia sławka który w dowodzie jest marian po czym obraz się urywa.. #patostreamy
  • Odpowiedz