Ok, na zaproszeniu na wesele piszą, że młodzi wolą wino niż badyle. Pomysł w sumie dobry, po #!$%@? kolekcjonować to co za kilka dni zwiędnie. No ale mam pytanie: jakie winko polecalibyście by zabrać ze sobą? Totalnie się na winiaczach nie znam... Coś zacnego, o rozsądnej cenie.
Amareny, spermy szatana, komandosy czy inne marychy - odpadają.
Amareny, spermy szatana, komandosy czy inne marychy - odpadają.
#pytaniedoeskperta #wesele #niewiemcokupic
Komentarz usunięty przez autora
@atomowy_zenon: "1947 Cheval Blanc – 33781 dolarów" to nie jest rozsądna cena - podałem to by zaszachować śmieszków chcących polecać takie modele.
@orchis1565: W sumie jest sporo racji w tym co mówisz.
@gugas: "W tej cenie" - czyli circa 50 złotych?