Wpis z mikrobloga

@Nopex: weź nospe bo z problemami żołądkowymi piszesz opowieści dziwnej treści, nikt nie powiedział chyba że zostawia ją na pastwę losu, a wydaje mi się że skoro nie był wzywany na sprawę to chyba nie ma sensu iść prowadzić ich za rękę, przebiegu rozprawy i tego jak to się potoczy nikt nie zna.
Dowody albo

@matador74: skąd wiesz że tak jest??? Lot do Londynu o niczym nie świadczy, tym bardziej że nie był wzywany na sprawę bo jeśli by był to by musiał się zjawić w sądzie. Magda chyba poradzi sobie bez obecności kierownika przez 3 czy 4 dni. Ja póki co biorę to na chłodno
@dzban_nad_dzbany: Pierwszy raz widzę tak adekwatny nick do jego właściciela.
Ludziom chodzi o to, że JK wtrącił się podczas poprzedniej rozprawy, przez co - nie zakończyła się ona już wtedy - a była taka szansa, sam to mówił już wiele tygodni temu, że sytuacja Marcinka jest już przegrana. Wypowiadał się w sądzie na temat sytuacji Magdy (jaka to nie jest wspaniała i rokująca), przez co sąd, zamiast dać już chłopcu szansę
@dzban_nad_dzbany: jak bardzo Cię rajcuje pisanie do absolutnie każdego „usuń konto”, jakbyś był nie wiadomo od kiedy na wykopie? :D to jest tak żenujące, ze aż zabawne - zachowujesz jak dziecko, które nauczyło się jednego brzydkiego słowa i powtarza każdemu czekając na reakcje z błyskiem w oku.
Kierownik obiecywał ze będzie wspierał Magdę i w kwestii Marcinka i w wielu innych, ba, obiecywał to wsparcie również w imieniu internautów. Kiedy jednak