Wpis z mikrobloga

Tyle to osób się śmieje z Liverpoolu jak to przegrali mistrzostwo mając 7 punktów przewagi na święta, a zapominają chyba o tym jak ta drużyna wyglądała przed Kloppem. Klopp dostał drużynę grającą na poziomie Evertonu, a w ciągu 3 pełnych sezonów, które przepracował zrobił z nich ekipę, która 2 razy zagrała w finale LM (być może jeden zdobędzie), a w tym sezonie do ostatniej kolejki walczyła z City o mistrza zdobywając 97 punktów w sezonie. A po pierwszym sezonie też się ludzie śmiali, że ledwo do LM weszli i że tutaj to nawet Klopp nie pomoże. Także patrząc na to jaki postęp zrobiła ta drużyna to wychodzę z założenia, że jak nie ten sezon to następny, jej nie następny to jeszcze kolejny. I tak jestem bardzo zadowolony z tego jak ten sezon wyglądał, niezależnie jak się skończy, i myślę że większość fanów Lpoolu podziela to myślenie.
#pilkanozna #lfc #premierleague
  • 6
@Cinkito: o ile Klopp ich nie zajedzie, tak że się wypalą jak zdarzyło się to w Borussi to kolejne sezony powinny być naprawdę dobre. Klucz to zbudować szerszą ławkę by mieć zmienników głodnych gry, tak jak to jest w przypadku drugiej linii. Jeśli będą dalej grali tym samym trio z przodu to szybko mogą się wypalić.
Imo Liverpool stracił punkty tak samo jak City straciło je w grudniu. Śmianie się z
@Cinkito: Debile się będą śmiać, bo ehhehehe 30 lat czekania na mistrza. Ślepy nie zauważy progresu, albo tego jakiego sezonu byliśmy świadkiem. Zadyszka musiała przyjść i przyszła, kiedy Liverpool wypracował sobie przewagę nad City. Trudno :)
@Cinkito: Ludzie się śmieją vo jest z czego...Bo czyż nie jest to symptomatyczne ze w ostatnich 11 latach tylko 3 razy zdarzyło się ze drużyna będąca liderem w święta nie kończyła mistrzostwem. Mówić która to? Ze mając mistrza na wyciągnięcie ręki kapitan się #!$%@? na pysk? Niech graja pięknie ale niech zdobędą coś w końcu.