Wpis z mikrobloga

Rafale J. Trucicielu. Oszuście. Deprawatorze. Kolego Sławka. Sławku. Śmiertelnie niebezpieczny psychopato.

Wzywam cię do przeczytania tego listu.

Trujesz ludzi. I dosłownie i w przenośni. Sprzedajesz truciznę ludziom, którzy myślą, że jest to lekarstwo. Deprawowałeś i wykorzystywałeś dwójkę intelektualnie bezbronnych ludzi w celu zarabiania pieniędzy. Rozpijałeś ich i biernie przyglądałeś się, jak jeden z nich wąchał rozpuszczalnik Nitro. Twierdzisz do dzisiaj, że nic złego nie zrobiłeś i że chciałeś by ten człowiek wyszedł na prostą. Dlatego zarabiałeś na nim oraz na innych, naiwnych osobach pieniądze i robiłeś wszystko, by prowadził dotychczasowy styl życia, byleby widzowie nie stracili zainteresowania twoją osobistą małpką cyrkową.

Masz układy ze Sławkiem. Masz swój styl życia. Nie obchodzi mnie to. Masz do tego prawo. Problemem są, jak zwykle, szczegóły. Nasyłając na nas jakichś baranów, którzy straszą nas sądem i policją (która notabene chyba żadnego z nas jeszcze nie zabrała) nie sprawisz, że zniknie ci bat znad dupy.

Do tej pory pisałem prześmiewczo, że Sławek to ŚMIERTELNIE NIEBEZPIECZNY PSYCHOPATA. Usiadłem i pomyślałem: równie dobrze to może być prawda. Robicie świństwa, w najlepszym wypadku przyglądacie się sobie obojętnie i nie macie nawet odrobiny obywatelskiej godności by się powstrzymywać. Sławek kazał zostać naćpanej osobie na mrozie ze strachu przed tym, że ona się komuś pokaże na oczy i przez to stracicie przewagę w wykorzystywaniu dwójki upośledzonych ludzi. Prawdopodobnie jednak sobie nawzajem pomagacie.

Chcecie straszyć sądami osoby, które chcą się temu sprzeciwiać. Które chcą, by osoby chore nie wyrzucały swoich pieniędzy w błoto. Umrą? Prawdopodobnie. Ale to nie znaczy, że te pieniądze się im jeszcze nie przydadzą. Te pieniądze czekają na spadkobierców albo na legitną terapię która być może da im kilka dodatkowych wartościowych chwil życia. Wolicie jednak, by wpadały do kieszeni człowieka, który wcale nie potrzebuje tych pieniędzy do tego, by przetrwać, bo wydaje je na ekstrawaganckie ubrania i podróże w celu zrobienia sobie zdjęcia z celebrytami. Chcecie straszyć sądem osoby, które sprzeciwiają się dalszej deprawacji dwóch zdemoralizowanych i zagubionych ludzi.

Wasza linia obrony? Depresja, niesprawiedliwość społeczna, homofobia, strach przed ludźmi, trudne dzieciństwo.

Proszę sobie wyobrazić, że Krzysztof Kononowicz i Wojciech Suchodolski też swoje w życiu przeszli. Jeden żył w totalitarnym systemie i do dzisiaj ma przez niego wyprany mózg, a drugi nie skończył szkoły, nie umie czytać i 1/3 swojego życia przesiedział w więzieniu. Kto wam dał prawo do ich wykorzystywania? Może łudzicie się, że macie jakiś moralny immunitet i nie możecie być osądzani.
Wielu z nas też może powiedzieć coś o swoim życiu i stwierdzić, że ma moralny immunitet na bycie gnębionymi przez was i ma przywilej krytykowania waszych moralnie nagannych zachowań. Prawda jest jednak taka, że nas chroni prawo, a was ono gryzie po kostkach. Powiecie "ale to wy chcecie ich oglądać". Zgodziłbym się, gdyby nie to, że celujecie w osoby zbyt młode, by rozumiały znaczenie swoich czynów. Kreujecie u tych osób popyt. My zaś zawsze oglądaliśmy tych dwóch panów, niezależnie od tego, czy ktoś robił z tego biznes, czy też nie. Nie wtrącaliśmy się też w ich życie i nie zależało nam na tym, by dalej się pogrążali.

Ironicznie nie zdajecie sobie sprawy z tego, że niczym się od tych ludzi nie różnicie. Umiecie czytać, prawdopodobnie jesteście z dość zamożnych rodzin, ale poza tym robicie to samo co oni: wszelkimi środkami walczycie o przetrwanie, jednocześnie będąc niezdolnymi do wzięcia życia w swoje ręce. Jesteście bardziej zdolni od tych dwóch idiotów, ale i tak gówno zrobicie - zwyczajnie dlatego, bo się wam nie chce.

#kononowicz #suchodolski #mexicano i #slawek to #patostreamy od wielkiego wybuchu
  • 2