Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ostatnio temat stracenia prawictwa z prostytutką stał się bardzo gorący, więc i ja dorzucę swoje 3 grosze.
Swoje straciłem z divą w wieku 21 lat i nie żałuję bo było to bardzo ważne doświadczenie. Przedtem przez wrodzoną nieśmiałość nie miałem właściwie żadnej cielesnej styczności z dziewczynami. Po odwiedzeniu divy przekonałem się, że seks nie jest czymś niesamowitym i wbrew obawom nie dochodziłem po 10 sekundach, dało mi to dużo odwagi i dopiero po straceniu prawictwa zacząłem być bardziej śmiały w stosunku do dziewczyn. Dzięki temu znalazłem odwagę aby zacząć randkować i poznałem dziewczynę z którą stworzyłem związek. Gdyby nie ta pierwsza (a potem i druga) wizyta u divy pewnie nie przełamałbym tej nieśmiałości do dziewczyn i bardzo wiele bym w życiu stracił. A tak poćwiczyłem na godzinnej wizycie za pieniądze i zdobyłem bardzo ważne doświadczenie.
Dlatego nieśmiałym chłopakom, którzy wstydzą się zagadać do dziewczyny na imprezie lub zaprosić na randkę bo boją się, że potem w łóżku nie podołają, polecam poćwiczenie z profesjonalistką. Czekanie z utratą prawictwa na "tę jedyną" jest bez sensu, bo jak nie wyrobicie sobie śmiałości i pewności siebie to jej nie zdobędziecie (a oprócz świadomości, że jestem dam radę w łóżku wizyta u divy dała mi pewność siebie w kontaktach z dziewczynami).
Nie ma co czekać chłopaki, bo dobrze wiecie, że do was nie ustawi się wianuszek chętnych panien...

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach