Wpis z mikrobloga

#rozowepaski #logikaniebieskichpaskow #lozasamcow #p0lak #afera #seks #dziewczynybeztabu #chlopakibeztabu

Bezczelność pasztetów przechodzi ludzkie pojęcie...

https://braciasamcy.pl/index.php?/topic/4292-bezczelność-pasztetów-przechodzi-ludzkie-pojęcie/#comments

Muszę to napisać ,bo mam #!$%@?!




Kolega wyciągnął dziś mnie do kultowego niegdyś klubu , w jednym z większych miast...




Jeszcze rok temu przychodziły tam naprawdę fajne laski, muzyka była dobra, ogólnie zajebisty lokal był , i to od wielu, wielu lat....

Ile razy tam poszedłem, była świetna zabawa. Kultowy klub po prostu...super...




Jednak to , co dziś tam zobaczyłem ,napawało mnie wręcz obrzydzeniem!

Muzyka #!$%@?...

Ani jednej ładnej dziewczyny!

W #!$%@? pasztetów, i to takich 2,3, i 4 /10....masakra!

Gości napalonych 2 x tyle ,co kobiet...

Mało tego, w #!$%@? CIAPATYCH !

Polskie #!$%@? co wyrabiają, to tragedia...same łapią za dupy i #!$%@? na parkiecie tych ciapatych! Którzy oczywiście je OLEWAJĄ !




Ja sobie siadłem przy scenie, gdzie pogrywał zespół, i piłem na luzie drinki, z RedBullem...:-)

Podeszła do mnie taka lampucera 4/10, i #!$%@? do mnie po ...angielsku ! :P

I luka na mój zegarek, i moje ubranie...

Jako, że miałem już w czubie, to podłpałem temat, i też do niej po angielsku!

Ta się podjarała, jeszcze bardziej, i mnie na parkiet, i maca po #!$%@?....!

I pyta po angielsku, co ja tu robię ,czym sie zajmuję itp.....

Ja do niej twardo "I am mistery man, my job it's a secret" i takie tam :-)




No, to lachon już mało się nie posika...:-)

Ale patrzę, #!$%@? przecież to pasztet!

"I have to go....to toilet..."


i #!$%@?łem...nie będę ruchał pasztetów, mam przecież zajebisty seks z moją laską ! :-)
  • 2