Wpis z mikrobloga

@JeromeRF: będę na dniach jechał do niemiec po moto, podpowiedz pls czy w już w Polsce trzeba odwiedzić celny i skarbówkę? czy tylko przegląd, tłumaczenia i na urząd?
  • Odpowiedz
@zicher: Ale plus jest taki, że jeśli jest pełny dowód niemiecki to nie trzeba nic tłumaczyć. Tylko nie może być z jakimiś "nieoryginalnymi" adnotacjami. Tak żeby one wiedziały co jest co.
  • Odpowiedz
@TuckY: o dzięki stary. w niedzielę w nocy jadę do szwabii po dużą tenerę, bo te, co oglądałem u nas to... no właśnie, dlatego jadę tam. jeszcze jedno mam pytanko. moto generalnie pojedzie w busie, więc tam tablic tymczasowych nie wykupuję, ale ta, którą ma moto obecnie - niemiec ją zabiera, czy zostaje na moto i potrzebuję jej do naszego przeglądu, po czym oddaję w urzędzie? wiesz może?
  • Odpowiedz
@zicher: wybacz za późną odpowiedź, nie wiem jak to jest u wroga, w moim przypadku Włoch ją wyrejestrował i zabrał tablicę, musiałem więc złożyć tylko dodatkowe oświadczenie o braku tablic ;)
  • Odpowiedz
@TuckY: spoko. w poniedziałek przywiozłem moto i było tak, jak w Twoim przypadku. Niemiec wyrejestrował w swoim urzędzie i tam zostawił blachę, a ja podczas rejestracji wypełniłem druczek o braku tablic. Poszło gładko i przyjemnie, bo mój urząd nie wymaga nawet tłumaczeń, więc załatwiłem to w 15 minut ;)
  • Odpowiedz