Wpis z mikrobloga

@gryfindor strażacy mają kursy Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy (takie same jak w firmach niektórzy pracownicy mają robione). Mają obowiązek ratować, ale nie mogą podawać żadnych leków (nawet jeśli ofiara ma np atak astmy i lek na nią w kieszeni).
Strażacy mają też na wyposażeniu takie same deski ratownicze jak w karetkach więc jak przekazują pacjenta to się zamieniają tymi deskami bez potrzeby odpinania pacjenta.
@gryfindor większość jednostek OSP nie jest jakoś rewelacyjnie wyposażona, zwłaszcza na terenach wiejskich, to musiałby być porządny upgrade. Sa na pewno przeszkoleni i generalnie to wlasnie oni udzielaja pierwszej pomocy. Pewnie byłoby to bardzo fajne rozwiazanie, ale u nas jak zwykle ni ma kasy nawet na nowe mundury a co mówić sprzęt ( ͡° ʖ̯ ͡°) No i trzeba by uregulować to jakoś prawnie, bo strażak obecnie nie
@gryfindor: nie zawsze, w dzień nie ma konieczności zabezpieczania lądowiska przez jednostki straży pożarnej. Co więcej często pilot wybiera inne miejsce lądowania niż wyznaczy mu straz. Inna sprawa ma się w nocy. Po zmierzchu tylko część pilotów może latać w nocy i dodatkowo miejsce musi być zabezpieczone przez straz pożarna. Użycie śmigłowca to nie tylko czas - tutaj nie zawsze on gra pierwsze skrzypce. Czasami lekarze podejmują decyzje ze względu na