Aktywne Wpisy
jaszczurki +12
#zalesie #zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #smutek
Pytanie do starszych Mirków i Mirabelek ( 30+). Czy naprawdę samotna matka jest skreślona i nie ma szans na rynku matrymonialnym?
Mam dobry zawód, dobrą pensję, myślę że z wyglądu jestem przecietna, kilka kg za dużo, ale to pewnie kwestia ogarnięcia się i paru dobrych miesięcy z fitnessem +przestanie zajadania stresu słodyczami, bo dieta podstawowa nigdy nie byla zła. No ale jest ta wielka "skaza" - samotna
Pytanie do starszych Mirków i Mirabelek ( 30+). Czy naprawdę samotna matka jest skreślona i nie ma szans na rynku matrymonialnym?
Mam dobry zawód, dobrą pensję, myślę że z wyglądu jestem przecietna, kilka kg za dużo, ale to pewnie kwestia ogarnięcia się i paru dobrych miesięcy z fitnessem +przestanie zajadania stresu słodyczami, bo dieta podstawowa nigdy nie byla zła. No ale jest ta wielka "skaza" - samotna
Polecam zobaczyć statystyki Maresa z meczu z Koroną - przez godzinę graliśmy w dziesięciu.
Ogólnie to mecz z Koroną wiele wyjaśnił - po pierwsze to że ustawienie z trzema środkowymi obrońcami nie ma racji bytu, a po drugie że w razie słabej gry modlimy się do Pawłowskiego, a nie Starzyńskiego. Na szczęście Holender od #!$%@? trenerów rożni się tym, że swój błąd zauważył i w miarę szybko go skorygował (choć ja Maresa zdjąłbym w przerwie).
W tym momencie naszym największym kapitałem jest linia pomocy i tego powinniśmy się trzymać, moim zdaniem optymalny skład wygląda tak: Forenc - Kopacz, Guldan, Oko (Dąbrowski), Balic - Pawłowski, Slisz, Jagiełło, Figo, Bohar - Tuszyński. I tak powinniśmy grać, dając przy tym w rundzie finałowej więcej minut młodym (Mucha, Poręba, Szysz).
Jeszcze jedna kwestia - kto w sobotę za zawieszonego Slisza? Dla mnie kluczowe to, że musi go zmienić środkowy pomocnik, bez grzebania w ustawieniu. Najbardziej naturalnym zastępstwem wydaje się Poręba, ale