Aktywne Wpisy
Jak na to mówicie?
Jak to nazywacie?
- Smoktasy 9.5% (66)
- Siuśki 48.1% (335)
- Susańce 9.9% (69)
- Ćmokańce 32.6% (227)
nocna_sowa +41
Drodzy Pasażerowie!
Proszę przygotować nadgarstki do kontroli.
Za brak zegarka naliczona zostanie opłata wg taryfikatora.
#kontrolanadgarstkow #zegarki
Proszę przygotować nadgarstki do kontroli.
Za brak zegarka naliczona zostanie opłata wg taryfikatora.
#kontrolanadgarstkow #zegarki
Mi po pierwszych dniach spadło 3-4 kg wody. Obwody bez zmian. Dopiero po tygodniu zaczęło być widać spadek z obwodów, szczególnie w brzuchu. Tylko ja startowałem z otyłości wg BMI.
Na kalorie/zapotrzebowanie nie patrz za bardzo bo to wszystko wyliczone jest teoretycznie i obarczone dużym błędem. Jedz tyle ile czujesz/potrzebujesz żeby się najeść.
Dwa tygodnie to możne być za mało żeby zobaczyć rezultat. Szczególnie że piszesz, że nie masz jakiejś
@wwwooo: Wolę mniej więcej wyliczać ile czego jem, bo nie chcę przekraczać, wiadomo, węgli i dwa białek, a mam tendencję do przesadzania. Nie myślę ciągle o jedzeniu, raz miałem tak, że
Oczywiście jak jesteś przystosowany od tego by palić tłuszcz jako paliwo. Po to własnie jest keto, by zmusić/przystosować organizm do korzystania z tłuszczu jako paliwa.
W obecnych czasach bardzo łatwej dostępności do
Pierwsze z brzegu: https://dieta-sportowca.pl/2015/02/jedz-5-6x-dziennie-bo-inaczej-siadzie-ci-metabolizm-mit-obalony/
Gówno prawda z tym oszczędzaniem energii. Jedyne co oszczędzam, to swój czas na siedzenie w kuchni :). Niektórzy jedzą jeden posiłek dziennie, wybrażasz to sobie :o?
IF, to w sumie też taka "nienaturalna przerwa",
Zmartwię Cie, te objawy jakie masz to już tyle :P No chyba , że spróbujesz głodówki, ketony Ci skoczą do 5-7, i wtedy efekt pobudzenia,euforii jest większy. Ja miałem bardzo duże problemy
Na keto łatwiej jest kontrolować apetyt, ciężko jest się takim jedzeniem przejeść. A jak już faktycznie przesadzisz z tłuszczem to część i tak wydalisz a reszta przez to że będzie mało insuliny będzie miała problemy się odłożyć.
Cudów nie ma.
@wwwooo: Po 3 tygodniach mózg zaczyna powoli z ketonów korzystać, więc może jeszcze się coś zadzieje. Poza tym pełna adaptacja to ponoć jakieś 9 do 12 miesięcy, wiec zobaczymy :). Z tego co czytałem, na cukier na początku adaptacji spada i do 60, a już po oscyluje (tak, lubię to słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) tak 75-80. Poza tym, korzystam też z https://keto-mojo.com/pages/glucose-ketone-index-gki.
Albo zamiast aktywność zjechać z ilości tłuszczy w jedzeniu tak by palić ten z brzucha. Albo zwiększyć zapotrzebowanie ćwiczeniami. A najbardziej skuteczne są dłuższe głodówki. Ale to sobie zostaw już jak będziesz bardziej zaadaptowany/doświadczony. Na razie nic nie kombinuj tylko jeszcze z 2 tygodnie cierpliwie poczekaj.
Przypomniało mi się jeszcze coś. Gdzieś słyszałem, że na keto poprawia
Myślę że też w jakiejś cześć zmiana higieny twarzy pomogła. Rano przemywam tylko woda. Wieczorem myje żelem pod prysznicem (jak najnaturalniejszy, obecnie Isana Med) i po krem do twarzy (jakiś z rossmana dla dzieci).
Jak zacząłem keto to przez chwile problemy skórne przywróciły ale teraz znowu jest wszystko ok.
Mojej małżonce bardzo pomogły retinoidy. Ale to już grubsza chemia.