[S....._]

#religia #ateizm
Najlepszy sposób na upewnienie się, że nowe pokolenia nie będą wierzyły w absolut to zmuszanie ich do praktyk religijnych jednocześnie swoim przykładem zaprzeczając wszystkim ideałom wyznawanym w świątyni. Żaden, absolutnie żaden zewnętrzny sposób nigdy nie będzie tak skuteczny, a zewnętrzny mechanizm represji jeszcze wzmocni praktyki. Polski Kościół to najbardziej antyreligijna organizacja w kraju.

[M.....n]

@Slucham_psa_jak_gra_: Niestety, ale to nie ma zastosowania w kregach podludzi i w mniejszych miasteczkach, wsiach.

[S....._]

@MahouShounen: Ależ ma zastosowanie, piszę o wierze, nie o religijności. Bić czołem w podłogę może nawet niewierzący.

[srogie_ciasteczko]

@Slucham_psa_jak_gra_ bzdury, gdyby tak było, to w najbardziej religijnych krajach następne pokolenia byłyby najmniej religijne. Tymczasem religijność spada bardzo powoli, dzięki nauce i dostępowi do informacji.

[S....._]

@srogie_ciasteczko: W Polsce dominicantes spadło o 10% w zeszłym roku. Wszystko dzięki działaniom hierarchów Kościoła i jest to ewenement na skalę światową.
Mądrze przeżywana religijność - spójność praktyk duchowych z życiem codziennym - przyciąga kolejnych wyznawców.

[srogie_ciasteczko]

@Slucham_psa_jak_gra_ wg mnie większy wpływ na to ma sposób liczenia wierzących. Kościół zbyt długo kłamał i teraz to zaczyna wychodzić. Poza tym Polska to szczególny przypadek. Pod rządami komunistów bycie katolikiem było modne. Ze starym pokoleniem ta moda umiera.

[S....._]

@srogie_ciasteczko: Ale jak kościół ma kłamać w liczeniu uczęszczających?

[srogie_ciasteczko]

@Slucham_psa_jak_gra_ po pierwsze liczenie wszystkich ochrzczonych jako katolików, stąd mit, że w Polsce jest ich ponad 90%.
Po drugie stare pokolenie z PRLu zmuszało dzieci do chodzenia do kościoła, nawet jeśli nie wierzyły (oczywiście my uciesze kleru), co zawyżało statystyki.