Wpis z mikrobloga

Wracam sobie dziś z roboty i widzę jak staruszka, 80lvl minimum, maleńka, pomarszczona, przygarbiona próbuje pokonać drzwi klatki schodowej. Drzwi jej się zamykają przytrzaskując balkonik tak, że nawet progu nie może pokonać, bo nie jest w stanie jednocześnie podnieść balkoniku i przytrzymać drzwi. Sprawy nie ułatwia siatka za zakupami w "bagażniku" balkonika. Niewiele się zastanawiając mówię "pomogę pani" i przytrzymuję drzwi, babcia przeskakuje próg i mówi do mnie:
-Pan tu mieszka?
-Nie
-To proszę wyjść, zmykam drzwi!
I dość dziarsko wypycha mnie na zewnątrz :)

#ludzie #pomoc #relacjemiedzyludzkie #wtf
  • 1
  • Odpowiedz